Mac Miller znowu atakuje. Tym razem długo zapowiadanym singlem z nadchodzącego mixtejpu który zatytułowany będzie "Best Day Ever". Młodziak z Pittsbourgha nie zawiódł. Imprezowy, bujający bicik z samplem a'la dziecięcy chórek idealnie wpasowuje się w wyznaczoną sobie przez Maca stylistykę. Liryka nie zaskakuje, ale chyba zaskakiwać nie miała, więc jest fajnie. Niech podsumowaniem będą te dwa wersy:
"Hopefully, I’ll be at the top soon
For now, I’m at my house on the couch, watching cartoons"
:)
For now, I’m at my house on the couch, watching cartoons"
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz